chemia budowlana

chemia budowlana chemia budowlana logo chemiabudowlana.info - główne menu Kleje do płytek ETICS/BSO Bitumy Ogrody Renowacje Podłogi i posadzki Balkony Farby Uszczelniacze Tynki Taśmy Zaprawy Betony Ochrona metali chemiabudowlana.info reklama Forum o budownictwie Newsletter Dział dla wykonawców Kleje Ochrona drewna Fundamenty i piwnice Gipsy, sucha zabudowa
chemiabudowlana.info » wiadomości » RYNEK CHEMII BUDOWLANEJ – wyniki i prognoza

RYNEK CHEMII BUDOWLANEJ – wyniki i prognoza

17.01.2023
Firma badawcza IBP Research specjalizująca się w analizach rynku chemicznego i materiałów budowlanych, podsumowała wyniki sprzedaży chemii budowlanej w roku 2022 oraz wykonała prognozę jej rozwoju na lata 2023-25.

Analiza została przeprowadzona poprzez agregację danych na temat 14-tu rynków produktowych, które IBP Research systematycznie bada 1-2 razy w roku. Są to:
Rynek klejów do płytek ceramicznych, Rynek klejów gipsowych, Rynek wylewek podłogowych, Rynek mas samopoziomujących, Rynek systemów dociepleń, Rynek hydroizolacji bitumicznych, Rynek tynków gipsowych maszynowych, Rynek tynków gipsowych ręcznych, Rynek suchych (sypkich) gładzi i mas szpachlowych, Rynek mokrych (gotowych) gładzi i mas szpachlowych, Rynek farb do ścian i elewacji, Rynek farb i lakierów na metal i drewno, Rynek tynków cementowo-wapiennych, Rynek zapraw murarskich.

Wg danych IBP Research, sumaryczna sprzedaż w/w produktów na polskim rynku osiągnęła w 2022 roku wielkość 5,3 mln ton. Oznacza to spadek w stosunku do 2021 r. o 10 procent.
Wynik ten wyznaczony został na podstawie bezpośredniego badania rynku podsumowującego sprzedaż dystrybutorów i zakupy wykonawców.Opisywany rynek agencja IBP Research wyceniła na poziom sprzedaży 10,5 mld zł netto w 2022 roku, co przekłada się na wzrost o niecałe 5 procent w stosunku do poprzedniego. Wzrost wartościowy jest pochodną podwyżek cen w roku 2022 o 15-20%, w zależności od typu produktu.

Prognoza chemii budowlanej, opracowana przez IBP Research na rok 2023, jest pesymistyczna. Rynek będzie kontynuował spadki ilościowe (tonażowe), ceny będą kontynuowały wzrosty, wartościowo wyjdzie na podobny poziom (+5%).

Natomiast, wg analizy, od 2024 roku rynek zacznie się odbudowywać. Najpierw poprzez popyt na materiały bazowe (hydroizolacje, wylewki, zaprawy murarskie) a rok-dwa później poprzez sprzedaż materiałów wykończeniowych (kleje do płytek, gładzie, farby, tynki).Prognoza rozwoju rynku wyznaczona została na podstawie ekstrapolacji danych o sytuacji makroekonomicznej i tendencjach w gospodarce ogółem, ekstrapolacji danych o koniunkturze budowlanej i przewidywanych w branży budowlanej kierunkach i konsekwencjach (np. analiza rozpoczętych inwestycji budowlanych, analiza wydanych pozwoleń na budowę mieszkań i powierzchni niemieszkalnych) oraz bezpośrednich, pogłębionych wywiadów z uczestnikami rynku (producenci materiałów budowlanych, dystrybutorzy, wykonawcy) na temat koniunktury, planów, możliwości, potencjału rynku na którym funkcjonują.

Rynek budowlany w Polsce znalazł się w szczególnym okresie, kiedy jego potencjał i rozwój determinują przede wszystkim czynniki makroekonomiczne o zasięgu ogólnoświatowym. Przez dwa lata rynek zmagał się ze skutkami pandemii. W następstwie covidowych lockdownów, w skali gospodarki globalnej zaznaczyły się 3 negatywne konsekwencje: ograniczenie dostępności surowców i materiałów, przerwanie łańcuchów dostaw, wzrost cen materiałów chemicznych i budowlanych. Kolejne, groźniejsze jeszcze skutki wywołała, wywołuje i będzie nadal wywoływać, wojna w Ukrainie. Jej konsekwencje to:
- niespotykane wzrosty kosztów energii i jej źródeł, w tym węgla i gazu, jako skutek sankcji na linii UE - Rosja,
- niedobór surowców i materiałów zza wschodniej granicy, ale też z Chin i UE,
- odpływ pracowników budowlanych z Ukrainy,
- pogłębienie inflacji ogólnogospodarczej, ogólny spadek siły nabywczej Polaków,
- wzrosty stóp procentowych, ograniczające zdolność kredytową i zniechęcające do inwestycji,
- pogorszenie rentowności firm budowlanych, z groźbą bankructw.

O ile ze skutkami pandemii, polski rynek budowlany poradził sobie całkiem dobrze, to konflikt zbrojny za jego bezpośrednią granicą, z całymi tego konsekwencjami, wywołał kryzys w budownictwie na wielu płaszczyznach.Jeśli chodzi o sam rynek chemii budowlanej, to jeszcze na początku zeszłego roku, nastroje w branży były optymistyczne wśród producentów, dystrybutorów i wykonawców. Zresztą nie gołosłownie. Baza poprzednich dwóch lat była niska, rynek dryfował. A rok 2021 zakończył się wzrostami: +24% liczby mieszkań rozpoczętych, +23% wydanych pozwoleń na mieszkania, +28% wydanych pozwoleń na budynki niemieszkalne (liczone wg powierzchni).

Jednak po dokonaniu przez Rosję agresji na Ukrainę, sytuacja na rynku, ze względów politycznych i makroekonomicznych, uległa bardzo dużej zmianie, powodując od połowy roku zapaść. W efekcie, rok 2022 zakończył się spadkiem liczby mieszkań rozpoczętych o 27% i spadkiem wydanych pozwoleń o 10%. To właśnie budownictwo mieszkaniowe będzie głównym hamulcowym popytu na chemię budowlaną. Tak nowe, jak remonty i modernizacje. Na skutek drożyzny materiałów budowlanych, usług wykonawczych i kredytów bankowych – plany remontowe Polaków ulegają przesunięciu albo wydłużeniu w czasie.

REKLAMA:

Dużo lepiej na chwilę obecną wygląda sytuacja w innym obszarze aplikacji chemii budowlanej, czyli budownictwie niemieszkaniowym. W zeszłym roku wzrosła łączna powierzchnia użytkowa nowych i rozbudowanych budynków niemieszkalnych o 16%, wzrosła też powierzchnia pozwoleń na budowę o 6% (dane po 3 kwartałach). Raczej na pewno przed skutkami kryzysu obroni się największy segment budownictwa niemieszkaniowego, tj. budynki przemysłowo-magazynowe, co wiąże się z potężnym rozwojem e-handlu i tworzeniem baz przerobowych w Polsce.Polski rynek ma duży potencjał, duże potrzeby mieszkaniowe i duże aspiracje rozwoju powierzchni niemieszkalnych. Jest w długiej perspektywie rynkiem rozwijającym się. Oczekuje się więc, że obecne zawirowanie nie wpłynie na niego w skali globalnej i długoterminowej, że nie dłużej niż 2 lata. Oczywiście najwięcej zależy od wojny w Ukrainie, jej czasu trwania i stopnia eskalacji, od wielkości i rodzaju sankcji gospodarczych nakładanych na Rosję i od sankcji płynących ze strony Rosji – od wszystkiego, co wpływa na ogólną gospodarkę Polski i jej partnerów przemysłowych i handlowych. Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobne wydaje się, że trudna sytuacja geopolityczno-gospodarcza będzie miała kontynuację w obecnym roku, ale jednocześnie będzie to rok wygaszania negatywnych następstw i osiągania względnej stabilizacji.

Tak też na polskim rynku chemii budowlanej, rok 2023 będzie kontynuacją kryzysu, ale od 2024 możemy już oczekiwać powrotu na ścieżkę rozwoju.

Artykuł na podstawie raportu IBP Research:
„PROGNOZA ROZWOJU RYNKU CHEMII BUDOWLANEJ W POLSCE (14 grup produktowych) na lata 2023-2025”.

(Oceń ten artykuł):
(4.8)

Jesteś w dziale:

Wiadomości

Wiadomości powiązane
Targi
Nagrody
Rankingi
Kampanie
Inwestycje
Festyny
Certyfikaty
Ogłoszenia
Szkolenia
Konkursy
Copyright 2024 chemia budowlana .info
polecane agencje |zaufali nam |partnerzy | polityka prywatności | reklama | newsletter | kontakt