Tynk na ścianach, murowane schodki czy murki często pękają zimą. Dzieje się tak, gdy np. w czasie odwilży w podłoże wnika wilgoć, w nocy chwyta mróz i już szkoda gotowa, bo zamarzająca woda rozsadza tynk lub murowaną powierzchnię. Na szczęście po sezonie zimowym łatwo przywrócić ścianom czy schodkom estetyczny wygląd. Zaczynamy od oczyszczenia powierzchni z wszelkich luźnych elementów, czyli odpadającego tynku lub pokruszonych kawałków muru. Ze ściany i murka przygotowanych do naprawy nie może się nic osypywać. Naprawianą powierzchnię dobrze jest zagruntować emulsją gruntującą. Preparat ten zwiększa przyczepność następnych warstw. Ponadto warto położyć 2 – 3 cienkie warstwy emulsji, aby zwiększyć odporność powierzchni na wpływ czynników atmosferycznych. Po oczyszczeniu i zagruntowaniu ściana jest przygotowana do wyrównania. Jeśli szczeliny i pęknięcia są niewielkie możemy zastosować zaprawę wyrównującą np. Cekol ZW-05, którą kładziemy cienką warstwą, czyli o grubości do 5 mm. Jeśli zaś ubytki są głębsze stosujemy zaprawę wyrównującą np. Cekol ZW-04. Oba te produkty są odporne na mróz i wodę. Oba są też bardzo proste w użyciu: suchy proszek wsypujemy do wody i dokładnie mieszamy; zaraz po wymieszaniu zaprawy nadają się do nakładania. Mamy na to 2 godziny, w tym czasie bowiem zaprawy zachowują swoje właściwości. Dzięki zastosowaniu zaprawy Cekol ZW-05 lub Cekol ZW-04 wszelkie pęknięcia i szczeliny znikną, a równą ścianę możemy wykończyć według swoich upodobań. Zaprawy wyrównujące Cekol nadają się także do odnowienia kruszącego się murku czy schodów. Trzeba jedynie pamiętać o tym, że stary beton trudno łączy się z nowym materiałem, ale z takim kłopotem doskonale poradzi sobie Cekol T-60-A – masa sczepna stworzona właśnie po to, by ułatwić naprawę starego betonu. Oczyszczony z pokruszonych kawałków murek musimy dokładnie nasączyć wodą na 24 godziny przed zastosowaniem masy sczepnej. Bezpośrednio przed jej położeniem podłoże powinno być matowo mokre. Zaprawę wyrównującą (lub nowy beton), za pomocą których przywrócimy murkowi właściwy wygląd, nakładamy na warstwę sczepną zanim ona wyschnie. Jest to tzw. metoda mokro na mokro.
Z naprawą zniszczonych na mrozie powierzchni trzeba poczekać na koniec zimy. Prace renowacyjne wykonujemy bowiem w dodatnich temperaturach, najlepiej powyżej 5 stopni Celsjusza.

mgr. inż. Anna Gutek
Kierownik Kontroli Jakości produktów Cekol