Każdy z nas chce, by jego dom zachwycał nie tylko jego mieszkańców, ale i sąsiadów czy przypadkowych przechodniów spacerujących w naszych okolicach. Zwłaszcza latem, gdy rośliny w przydomowym ogródku rozkwitają w pełni i podnoszą walory estetyczne naszego lokum, warto zadbać o piękny wizualny efekt końcowy. A nic tak nie doda uroku naszemu domowi jak elegancka i oryginalna elewacja.

Dlaczego warto zainwestować w elewację klinkierową?

Elewacja klinkierowa sprawia, że dom nabiera szlachetnego wyglądu. Każdemu budynkowi nadaje ona elegancji i wytworności. Klinkierowe fasady gwarantują, że dom wyróżnia się wśród sąsiadujących z nim obiektów. Wielość kolorów i faktur cegieł klinkierowych pozwala na tworzenie dowolnych kreacji. Elewacja może podkreślać inne elementy domu, może być dla nich tłem, a może być ozdobą samą w sobie. Wszystko zależy od wyobraźni i zamysłu inwestora.

Klinkier daje niemalże nieograniczone możliwości architektom i spełnia oczekiwania najbardziej wymagających inwestorów. Można stworzyć niebanalne, oryginalne projekty, które ożywią dom i jego otoczenie. Monotonia elewacji klinkierowych nie wchodzi w grę. Niejednolita faktura niektórych cegieł sprawia, że ich wygląd zmienia się w zależności od pory dnia i natężenia światła. Promienie słoneczne podające pod różnym kątem wydobywają z elewacji pozornie ukryte w niej czar.

Warto pamiętać, że elewacja klinkierowa oznacza także konieczność otoczenia jej specjalną opieką. Jeśli klinkierowa fasada ma długo służyć jako ozdoba domu, trzeba o nią odpowiednio dbać i to już od pierwszego etapu jej powstawania.

Największym problemem, pojawiającym się w kontekście elewacji z cegieł klinkierowych, są wykwity. Usunięcie uporczywego nalotu jest najczęściej kłopotliwe i wymaga długotrwałych zabiegów. Istnieje jednak zbiór prostych zasad wykonawczych, które zmniejszają do minimum ryzyko wystąpienia nalotu - powiedział Grzegorz Sudoł, Zastępca Kierownika Działu Marketingu i Zarządzania Produktem ds. Zarządzania Produktem w firmie Wienerberger - producenta cegieł klinkierowych marki Terca.

Skąd biorą się wykwity?

Żeby móc pokonać wykwity, powinniśmy wiedzieć skąd się one biorą. Wówczas będzie łatwiej nam je zwalczyć już w zarodku - wedle zasady, że lepiej jest przeciwdziałać niż usuwać skutki.

Bezpośrednią przyczyną wykwitów jest woda (także jako wilgoć zawarta w murze). Bez jej pośrednictwa związki powodujące naloty na murze nie są w stanie wydostać się poza jego obręb. Dopiero jej nadmiar w murze i proces oddawania wilgoci uruchamiają zjawisko powstawania wykwitów. Warto dodać, że naloty pojawiające się na murach z cegły klinkierowej mogą mieć dwojakie pochodzenie. Są to wykwity solne (chlorki, siarczki, siarczany) lub wykwity wapienne.

Wybierz odpowiednie cegły

Prawidłowo wykonana cegła nie będzie źródłem wykwitów. Najlepiej zatem wybierać produkty z ofert renomowanych producentów. W ich zakładach bowiem proces produkcji opiera się o staranny dobór surowców i nieustanne badania jakości po każdym etapie wytwarzania cegieł. Cegły opuszczają fabryki szczelnie opakowane, więc do momentu transportu mamy pewność, że nie wprowadzą one do naszego muru substancji, które mogą powodować wykwity. W takim nienaruszonym stanie powinny one dotrwać do chwili zakończenia murowania. Na placu budowy należy je zatem chronić przed wilgocią i wszelkimi zabrudzeniami.

Warto też pamiętać, że aby nasza elewacja wyglądała pięknie i stylowo, trzeba zamawiać cegły wyłącznie z jednej partii produkcyjnej. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że w naszym murze lub elewacji na ścianie naszego domu nie będzie znaczących różnic w odcieniach barw. Takie rozbieżności w kolorach cegieł ceramicznych mogą się pojawić ze względu na to, że powstają one w procesie wypalania uformowanej mieszaniny, której głównym składnikiem jest glina. Eksploatacja kolejnych warstw złoża gliny może powodować niewielkie różnice kolorystyczne między poszczególnymi partiami produkcyjnymi. Najlepiej już na etapie składania zamówienia określić liczbę cegieł, które będą nam potrzebne, żeby w trakcie murowania nie zaszła konieczność domawiania materiałów z innej partii produkcyjnej - powiedział Grzegorz Sudoł.

Prawidłowe murowanie kluczem do pięknej elewacji

Przy murowaniu szczególnie ważne jest dobranie rodzaju zaprawy do określonego typu cegieł. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Przy wyborze zaprawy nie wolno kierować się jedynie prostymi kryteriami, jak cena, urabialność czy klasa wytrzymałości (każda zaprawa będzie deklarowana jako wodoodporna i mrozoodporna). Najprostszym rozwiązaniem jest zatem korzystanie z gotowych, suchych zapraw, zalecanych przez producenta ceramiki do konkretnego produktu. Ryzyko nieprawidłowości jest wtedy minimalne.

Oczywistą i znaną każdemu fachowcowi zasadą jest murowanie czyste - zgodne z zasadami sztuki budowlane - po którym mur nie wymaga dodatkowego czyszczenia z resztek zaprawy. Tak samo jak murowanie bez używania cegieł zabrudzonych błotem, zaprawą czy innymi substancjami i używanie do przygotowania zaprawy czystej wody i czystych narzędzi. Przestrzeganie tych prostych zasad pozwoli uzyskać piękną elewację bez niepożądanych zabrudzeń - doradził Grzegorz Sudoł.

Zachowanie się muru i jego wytrzymałość zależy również od warunków, w jakich są prowadzone prace murarskie oraz w jakich wysycha mur. Dopuszczalna temperatura mieści się w przedziale od + 5 do + 25 stopni. Opady deszczu to sygnał do przerwania prac. Zbyt wysoka temperatura, silny wiatr, intensywne nasłonecznienie przyspieszają proces wiązania zaprawy, co może doprowadzić do jej spękań i tym samym obniżyć siłę wiązania. Przy temperaturze powyżej 25 stopni cegły o większej nasiąkliwości (licowe, ręcznie formowane) - i to mimo stosowania odpowiedniej zaprawy - przed wmurowaniem zwilżamy wodą. Oczywiście bez przesady, czyli nie zalewamy muru, ani go nie moczymy - zasugerował Grzegorz Sudoł.

Ochrona „młodej" elewacji

Bezpośrednio po zakończeniu prac murarskich powierzchnie, na których kładzione były cegły wymagają ochrony przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Tak samo jak w trakcie murowania, tak i zaraz po jego zakończeniu (przez około 7 dni) niebezpieczne mogą być deszcz, silny wiatr i zbyt duże nasłonecznienie. Jeśli mamy do czynienia z którymś z wymienionych zjawisk atmosferycznych należy zabezpieczyć mur folią lub plandeką, ale zawsze w sposób zapewniający swobodną cyrkulację powietrza. Plandekę usuwamy dopiero po stwardnieniu zapraw, czyli około tygodnia po zakończeniu murowania.

Jak widać, nie tak trudno jest zapobiegać wykwitom. Wystarczy trzymać się kilku prostych zasad, a zaoszczędzimy sobie wielu problemów wiążących się z usuwaniem wykwitów z naszych murów i ścian. Zamiast tego będziemy mogli cieszyć oczy pięknym widokiem idealnej elewacji.

Źródło: Eskadra Publica