Innowacyjny wynalazek polskiego naukowca ochroni przed elektrosmogiem
Pole elektromagnetyczne (pole EM) jest obecne w naszym otoczeniu od milionów lat. Stale towarzyszą nam częstotliwości Ziemi, Słońca, czy wyładowań atmosferycznych. Nasz organizm również wytwarza prądy elektryczne, które regulują niezbędne procesy życiowe – od trawienia do pracy mózgu. W jaki sposób sztuczne, wytworzone przez urządzenia pole EM może wpływać na nasze zdrowie i samopoczucie?
Nawet 13 milionów Europejczyków (od 3 do 5% całej populacji) może cierpieć na elektrowrażliwość – rodzaj alergii na pole elektromagnetyczne. Nasze domy pełne są źródeł szkodliwych pól EM, takich jak urządzenia zasilane prądem, instalacja elektryczna, czy przewody w ścianach. Alergia na… elektrycznośćElektrowrażliwość znana jest pod różnymi nazwami: syndrom Wi-Fi, syndrom mikrofali. Pojęcie to wywodzi się od angielskiego słowa electromagnetic hypersensitivity (EHS). Przeczytaj również: Siła kontrastów w aranżacji wnętrz REKLAMA: Objawy EHS przypominają reakcję alergiczną. Osoba „uczulona” na elektryczność w wyniku kontaktu z źródłem pola EM może zaobserwować u siebie: - uczucie „palenia”, zaczerwienioną, podrażnioną skórę, - bóle głowy, - stres, - problemy ze snem. Schorzenie to może wymagać niekiedy rezygnacji z dotychczasowego trybu życia. W Szwecji elektrowrażliwość zyskała status niepełnosprawności i uprawnia do uzyskania odszkodowania. Głównym „sprawcą” EHS jest elektrosmog, czyli sztuczne pola elektromagnetyczne, którego źródłami są urządzenia elektryczne, instalacje w ścianach, stacje transformatorowe, czy linie wysokiego napięcia. Szkodliwy elektrosmogDługotrwałe przebywanie w otoczeniu pełnym elektrosmogu może oddziaływać na zdrowie i samopoczucie każdego z nas. WHO w publikacji Extremely low frequency fields zalicza pola elektromagnetyczne z zakresu niskich częstotliwości do czynników potencjalnie rakotwórczych. Przeczytaj również: Beckers prezentuje trendy kolorystyczne na 2024 - Nie wiemy, co szkodzi bardziej - pole elektryczne, czy magnetyczne, dlatego powinniśmy ograniczyć oddziaływanie obu tych składowych. Włączona lampka jest źródłem pola elektrycznego i magnetycznego. Nawet gdy wyłączymy urządzenie, to wciąż emituje ono pole elektryczne, które może zakłócać prawidłową regeneracje naszego organizmu w nocy – mówi dr inż. Stanisław Wosiński, naukowiec i wynalazca. Pierwsza taka technologia, która pochłania pole EMNoEM Electro Protector 4w1 to pierwszy na świecie produkt, który ekranuje szkodliwe pole elektryczne z zakresu niskich częstotliwości przez absorpcję. Preparat łączy funkcje ekranu pola elektrycznego, farby białej, powłoki antyelektrostatycznej i podkładu gruntującego. Ekran powstał na bazie innowacyjnej technologii, opracowanej przez polskiego naukowca dr inż. Stanisława Wosińskiego. - Zwykłe ekrany tworzą „efekt ping-pongowej piłeczki” – odbijają szkodliwe częstotliwości, pozostawiając problem elektrosmogu – wyjaśnia Remigiusz Zabolski, Szef Projektu NoEM w Grupie Selena. – NoEM nie odbija, lecz pochłania pole elektryczne zamieniając je w nieszkodliwe dla naszego ciała ciepło. Przeczytaj również: Aranżacja wnętrz dyktowana intuicją Ochrona przed kurzemNoEM chroni nie tylko przed objawami elektrowrażliwości, ale jest też pomocny w walce z osadzającym się na ścianach kurzem i brudem. Ekran zapobiega elektryzowaniu się ścian i sufitów, które nie przyciągają już cząsteczek kurzu i innych zanieczyszczeń. Dzięki tym właściwościom nie musimy się martwić o nadmierne osadzanie się brudu i kurzu w pomieszczeniach, a nasze mieszkanie będzie czystsze. Antyelektrostatyczne działanie preparatu może sprawdzić się zwłaszcza w wielkopowierzchniowych budynkach, takich jak kościoły, hotele, SPA. NoEM pełni też funkcję wydajnej i kryjącej farby białej oraz podkładu gruntującego. Produkt możemy stosować samodzielnie, jako warstwę wykończeniową lub bazę pod farby dekoracyjne. Preparat działa po nałożeniu jednej warstwy i pochłania niekorzystne promieniowanie nawet przez 10 lat. Skuteczność i bezpieczeństwoEkran NoEM powstał w oparciu o technologię przyjazną dla naszego organizmu. Produkt zawdzięcza swoje działanie naturalnym właściwościom wody i ceramiki, a jego działanie potwierdzają liczne certyfikaty i badania (m.in. certyfikat TUV przyznany za efektywność w tłumieniu pól elektrycznych, badania EC1 plus, M1 i A+ świadczące o niskiej zawartości VOC – lotnych związków organicznych). Przeczytaj również: Przywitaj wiosnę zielenią we wnętrzach Bliżej natury = dalej od elektrosmoguW dzisiejszych czasach nie jesteśmy w stanie wykluczyć z naszego życia technologii, a co za tym idzie pola EM. Mimo, że kontakt z elektrosmogiem jest nieunikniony, może ograniczyć jego wpływ na nasze zdrowie. Zmniejszmy ilość urządzeń elektrycznych w sypialni, zachowajmy odpowiednią odległość podczas korzystania z laptopów i telefonów komórkowych, a kiedy tylko możemy spacerujmy boso, by "złapać" korzystne częstotliwości Ziemi. Postawmy też na zieleń – badania przeprowadzone przez szwajcarskich naukowców dowiodły, że niektóre gatunki roślin (np. kaktus) pomagają niwelować zmęczenie i bóle głowy spowodowane polem EM. Autor: Selena - zobacz wizytówkę firmy (2.8) |
Jesteś w dziale:
Ochrona drewna
|