chemia budowlana

chemia budowlana chemia budowlana logo chemiabudowlana.info - główne menu Kleje do płytek ETICS/BSO Bitumy Ogrody Renowacje Podłogi i posadzki Balkony Farby Uszczelniacze Tynki Taśmy Zaprawy Betony Ochrona metali chemiabudowlana.info reklama Forum o budownictwie Newsletter Dział dla wykonawców Kleje Ochrona drewna Fundamenty i piwnice Gipsy, sucha zabudowa
chemiabudowlana.info » wiadomości » Czy warto się szkolić?

Czy warto się szkolić?

30.10.2015
Podnoszenie jakości wiedzy technicznej to podstawa. Przede wszystkim dlatego, że wymaga tego rynek, który jest bardzo konkurencyjny. Druga rzecz, to jego rozwojowość - kto nie idzie do przodu, ten po prostu zostaje w tyle. Chodzi jednak o to, by wiedzę zdobywać z głową.

Chemia budowlana - Fot. Wienenberger
Fot. Wienenberger
Przypomnijcie sobie lata 90., kiedy to każdy był fachowcem we własnym domu. Czynników było kilka: popularność szkół zawodowych, nie tak rozpasła oferta produktów dostępnych na rynku... Wystarczy spojrzeć na zdjęcie z terenu budowy dawniej i dziś. Znacznie się od siebie różnią. Dawniej samemu robiło się beton, przesiewało się piasek, itp. Pojęcie fachowca było więc uniwersalne, bo każdy mniej więcej umiał zrobić tyle samo. Fachowiec specjalista „przybył” do nas z zachodu. Firmy z zagranicznym kapitałem napływały do Polski od lat 90. niejako dyktując pewne warunki (jako lepiej rozwinięte). Niosły ze sobą nowe materiały, nowe pomysły, miały więc prawo, by kreować rynek. Mniej więcej w tym momencie rozpoczęła się ewolucja fachowca w Polsce.

Kim był pierwotnie fachowiec? Był tzw. złotą rączką, osobą, która posiadała fach w ręce. Potrafiła zrobić wszystko. Dziś fachowiec to osoba specjalizująca się w wąskiej dziedzinie.

Jak się szkolić?


Droga do zostania specjalistą jest długa. Specjalista to nie posiadacz wielu certyfikatów, ale ktoś, kto dogłębnie poznał tajniki danej branży. To zaś wymaga sporo czasu. Niestety nie każdy dobrze znosi długotrwałe wcielanie się w rolę ucznia. A sęk w tym, że zanim zacznie się w siebie inwestować, podczas różnorakich kursów, trzeba wiedzieć CO CHCE SIĘ WŁAŚCIWIE ROBIĆ.

Punkt 1. Zrób sobie szkolenie samemu...


Chcesz zobaczyć czy chcesz być spawaczem? Weź żelastwo i spawaj przez 8 godzin prawie non stop (z przerwą), kup sobie kilka paczek elektrod, wyspawaj je i pomyśl że jutro będzie taka sama jazda i pojutrze też... Uświadom sobie, że tak będzie wyglądał każdy kolejny dzień. Jeśli nie zniechęci cię to i jesteś w stanie odpowiedzieć sobie: tak, chcę być spawaczem. Myśl o kursach. By zawód spawacza wykonywać trzeba go szanować i lubić.


By wiedzieć, co chce się robić, warto mieć choć podstawy wiedzy ogólnej w danej dziedzinie. Inaczej padniemy ofiarą robienia kursów, w nadziei, że to coś da. Trzeba pamiętać, że kurs to nie wiedza, tylko porcja wiadomości usprawniająca prace. Płacisz, otrzymujesz certyfikat, po drodze czegoś się dowiadujesz. Ale ma to sens, jeśli jest uzupełnieniem wiedzy elementarnej. Inaczej będziemy otrzymywać (w zasadzie kupować) same „kropki”, bez cienia szansy, na ich połączenie i zrozumienie całości.

Punkt 2. Specjalista od wszystkiego nie jest specjalistą od niczego


Chcesz być spawaczem? To tak jakbyś powiedział że chcesz być kierowcą... Tylko kierowcą czego? Ciężarówki, osobówki, motocykla czy taczki? Zrobienie wszystkich uprawnień, na wszystkie metody, na wszystkie materiały, to nie wiem czy wygrana w „totka” by wystarczyła. Więc pomyśl, jakie masz predyspozycje manualne i dobież metodę.


Umiejętności nabywa się podczas praktyk, już na etapie szkoły. Nie jest to łatwe, gdyż firmy nie patrzą dziś chętnie na nieopierzonych młodocianych pracowników. Ale w zasadzie nigdy i nigdzie nie patrzono przychylnie na ludzi obdarzonych zapałem, a pozbawionych umiejętności...
REKLAMA:

Jeśli edukacja to w dużej firmie. Najlepiej rodzimej...


Warto szukać, na początku, firm molochów, które dysponują dużym kapitałem ludzkim. Daje to szansę na realne podwyższenie kwalifikacji zawodowych pracowników, gdyż duże firmy mają środki na szkolenia. Pracownik ma również szansę uniknięcia kosztów, które musiałby ponieść w przypadku samodzielnej edukacji. Firma, w której jest zatrudniony, może starać się o dotacje, a może, na drodze porozumienia z producentem danego materiału, wspólnie zorganizować szkolenie. Spójrzmy na grupę ATLAS. To firma, która jest liderem w zakresie chemii budowlanej jeśli chodzi o Polskę. Nie bez znaczenia jest fakt, że kładzie niezwykły nacisk na szkolenie fachowców. To w interesie firmy leży, by miała jak największą ilość certyfikowanych pracowników. Wielu producentów uzależnia udzielenie gwarancji na produkt od wykonania prac przez certyfikowanego pracownika.

Jeśli więc szkolić się, warto decydować się na szkolenia organizowane przez marki wiodące. Jest to pewna gwarancja na przyszłe zlecenia. Warto też zainteresować się firmami, jakie urzędują na terenie, na jakim działamy. Produkty firmy będą na pewno dostępne na miejscu, więc warto mieć na nie uprawnienia.

Decydując się na kursy w pojedynkę często musimy liczyć się z kosztami. Oczywiście nie zawsze, wszystko zależy od polityki firmy, jednak trzeba liczyć się z tym, że ceny kursu to koszt nawet kilku tysięcy złotych. Jest na to sposób, można ubiegać się o dofinansowanie z urzędu pracy. Sęk w tym, że zazwyczaj wiąże się to ze spełnieniem pewnych warunków np. przebywania pół roku na bezrobociu...

Kiedy się szkolić?


Z racji tego, że zima to okres zmniejszonej aktywności w branży, warto ten moment poświęcić na edukację i zainwestować w samorozwój. Na terenie kraju odbywają się regularnie szkolenia w okresie zimowym.

Marta Sobiecka

Autor: chemiabudowlana.info - zobacz wizytówkę firmy

(Oceń ten artykuł):
(4.9)

Jesteś w dziale:

Wiadomości

Inne wiadomości z firmy chemiabudo
Nowości z firmy chemiabudowlana.info
Czytelnia firmy chemiabudowlana.info
Poradnik firmy chemiabudowlana.info
Copyright 2024 chemia budowlana .info
polecane agencje |zaufali nam |partnerzy | polityka prywatności | reklama | newsletter | kontakt