Wybierając drewniane drzwi najczęściej stawiamy na ich trwałość. Chcemy przecież, by witały naszych gości przez wiele lat. Słońce, wilgoć i intensywne użytkowanie robią jednak swoje i niszczą powłokę chroniącą drewno. Doradca techniczny Altax, Andrzej Wójcik, radzi, jak samodzielnie podarować wysłużonym drzwiom drugą młodość.

Producenci drzwi zazwyczaj zapewniają systemy już odpowiednio zaimpregnowane warstwą preparatu ochronno-dekoracyjnego. Jednak po kilku latach powłoka będzie wymagała odnowienia – mówi Andrzej Wójcik. Słońce spowoduje blaknięcie drewna. Wilgoć, którą drewno chłonie z otoczenia sprawi, że będzie ono na zmianę kurczyć się i pęcznieć. W efekcie deska wypaczy się, a drzwi zaczną… skrzypieć.

Jak odnowić? Poradnik krok po kroku:

1. Najpierw musimy pozbyć się starej warstwy, przecierając powierzchnię gruboziarnistym papierem ściernym (gradacja 40-60).
2. Następnie przecieramy drzwi wilgotną szmatką, żeby pozbyć się pyłu.
3. Nakładamy pierwszą warstwę impregnatu ochronno-dekoracyjnego (lakieru, lakierobejcy, emalii), stosując się do zaleceń producenta. Trzymajmy się zasady, że im cieńsza warstwa, tym lepiej. Zbyt gruba warstwa będzie wolno schła i po jakimś czasie popęka.
4. Kiedy pierwsza warstwa wyschnie, drewno warto jeszcze raz przetrzeć papierem ściernym o jak najdrobniejszej gradacji (240 i więcej). Dzięki temu powierzchnia będzie idealnie gładka, co wpłynie pozytywnie nie tylko na efekt wizualny, ale także trwałość powłoki.
5. Znów przecieramy drzwi wilgotną szmatką, żeby pozbyć się pyłu.
6. Nakładamy kolejną warstwę impregnatu.
7. Cieszymy oczy dziełem naszych rąk.

Postaw na szybkoschnące!

Malowanie drzwi czy okien może być uciążliwe dla domowników, a to ze względu na długi czas schnięcia. Do tego dochodzi nieprzyjemny zapach rozpuszczalnika unoszący się w mieszkaniu. Możemy jednak uniknąć wielogodzinnego wietrzenia mieszkania, stosując produkty szybkoschnące na bazie wody. Takie produkty skutecznością dorównują preparatom rozpuszczalnikowym, mają jednak delikatny, niedrażniący zapach, są bezpieczne dla domowników, a drugą warstwę można nakładać już po 2 godzinach. Ich zastosowanie znacznie skraca więc czas pracy – podsumowuje Andrzej Wójcik.

Autor: Altax - zobacz wizytówkę firmy