Rozmowa z Mirosławem Lubarskim – Członkiem Zarządu i Dyrektorem ds. Marketingu w Grupie PSB.

- Grupa PSB to potentat na naszym rynku w sprzedaży materiałów budowlanych. Jak w tym całym asortymencie wygląda sytuacja sektora chemii dla budownictwa?

- Grupa PSB SA. regularnie współpracuje z ok. 40 wiodącymi w kraju producentami wyrobów chemii budowlanej. Branża ta jest liderem wśród wszystkich sprzedawanych przez spółkę produktów, w roku 2009 jej udział stanowił ponad 20% przychodów ze sprzedaży. W stosunku do sezonu 2008 zanotowaliśmy ponad 8% wzrost przychodów w omawianej dziedzinie, przy czym należy uwzględnić średni wzrost cen (styczeń 2009 / styczeń 2008) na główne materiały, na poziomie sięgającym 6%. Pierwszy kwartał bieżącego roku nie przyniósł zmian w wartości sprzedaży produktów chemii w stosunku do analogicznego okresu w roku 2009, jednak udział tego sektora w ogólnych przychodach spółki spadł do 18%.

- Jak załamanie budownictwa wpłynęło na firmy wchodzące w skład PSB?

- Rok 2009 okazał się dość łaskawy - skumulowane przychody ze sprzedaży materiałów budowlanych całej Grupy PSB osiągnęły pułap 4,1 mld zł. i były wyższe o 5% od osiągniętych w 2008 r. W tak zwanym ujęciu like-for-like (dla tej samej ilości placówek) zanotowaliśmy spadek przychodów o 8%. W tym - 28% firm zanotowało wzrosty, 70% spadki zaś 2% podmiotów utrzymało stan z roku poprzedniego. Warto zauważyć, że zarówno maksymalne wzrosty jak i najgłębsze spadki oscylowały na poziomie ok. 40%. Głównym rynkiem, obsługiwanym przez hurtownie PSB, jest indywidualne budownictwo mieszkaniowe – sektor ten w roku 2009 stosunkowo najmniej ucierpiał. Należy jednak podkreślić, że ze względu na spadki cen większości materiałów znaczącemu pogorszeniu uległa rentowność firm. W drugim półroczu, a zwłaszcza w ostatnim kwartale 2009 r., wystąpiły problemy z egzekwowaniem należności od klientów (firm wykonawczych) obsługiwanych w tzw. kredycie kupieckim. Inaczej przedstawiał się popyt wśród klientów detalicznych – przeciętne przychody sklepów Mrówka wzrosły w skali roku o ponad 5%.
Z kolei przychody ze sprzedaży materiałów budowlanych centrali - Grupy PSB S.A., wyniosły 1,2 mld zł, utrzymując tym samym poziom 2008r. Był to rezultat wzrostu sieci – przybyło nam 10 nowych składów i 11 sklepów Mrówka. Aktualnie ( kwiecień 2010) Grupę PSB tworzy 266 firm kupieckich i 42 sklepy Mrówka. Planujemy dalszą ekspansję w kolejnych latach zarówno w segmencie detalicznym jak i hurtowym. W sezonie 2010 spodziewamy się budowy ok. 20 marketów budowlanych i akces kilkunastu hurtowni. Kolejnym pomysłem jest budowa nowych lub przekształcanie istniejących hurtowni w centra budowlane pod nazwą PSB-Profi. Będą to placówki dedykowane przede wszystkim do obsługi firm budowlanych oraz inwestorów budujących domy. W obiektach tych zamierzamy głównie oferować produkty naszych największych partnerów – krajowych liderów w swoich dziedzinach. Z kolei kanał detaliczny planujemy rozszerzać o małe sklepy ( 300-800m2) pod nazwą Mini-Mrówka, lokalizowane zazwyczaj w miejscowościach gminnych i powiatowych lub jako sklepy osiedlowe w większych miastach. Mini-Mrówki będą funkcjonować w oparciu o model franczyzy, nad którym aktualnie pracujemy.

- Organizujecie targi, imprezę wystawienniczą bez udziału publiczności. Czy tegoroczna edycja i zawarte kontrakty napawają optymizmem?

- Grupa PSB organizuje od 2003 roku wewnętrzne targi, które odbywają się raz w roku (wiosną) w Centrum Targowym w Kielcach. W odróżnieniu od imprez wystawienniczych Targi PSB to przedsięwzięcie typowo handlowe, wyłącznie dla kupców PSB i dostawców Grupy PSB (bez udziału publiczności).
W tym roku 189 wystawców i 249 firm kupieckich zawarło rekordową liczbę 4200 kontraktów o łącznej wartości 172 mln zł. Przciętny wystawca i kupiec zrealizowali tranasakcje o 10% wyższe od rezultatów poprzednich targów. Wystawcy reprezentujący sektor chemii budowlanej podpisali umowy na ponad … mln zł. Łącznie w targach uczestniczyło ponad 2200 osób.

- Jak ocenia Pan rynek budowlany w perspektywie najbliższych miesięcy?

- Oceniając perspektywy rynku materiałów budowlanych należy uwzględnić kilka faktów. W 2009 r. krajowy rynek zanotował 23% spadek pozwoleń i rozpoczętych inwestycji w budownictwie na sprzedaż lub wynajem oraz 9% spadek w budownictwie mieszkaniowym indywidualnym w stosunku do analogicznego okresu 2008 r. – te tendencje w dużym stopniu będą wpływały na koniunkturę w sezonie 2010. Sytuacja na rynku pracy nie ulegnie szybkiej poprawie, znacząco pogorszyły się spłaty kredytów konsumenckich, ich nabycie już jest znacząco droższe i trudniejsze – te przesłanki wskazują raczej na umiarkowany optymizm w remontach mieszkaniowych.

- Czego należy się obawiać ze strony tendencji rynkowych?

- Od wielu miesięcy kupcy notują pogorszenie dyscypliny płatniczej ze strony firm wykonawstwa budowlanego – prawdopodobnie te zatory utrzymają się co najmniej przez I półrocze 2010 r. Niepokojące są także sygnały o niewiarygodnie niskich ofertach, wygrywających różnego typu przetargi – to może w przyszłości skutkować problemami płatniczymi a nawet bankructwami firm budowlanych, co przełoży się na kolejne firmy uczestniczące w łańcuchu dostaw (kupców, producentów).

Na tle powyższych przesłanek można wnioskować, iż popyt na materiały w budownictwie mieszkaniowym w 2010 r. będzie zbliżony do sytuacji w minionym sezonie.

- Dziękujemy za rozmowę.

Fot. Grupa PSB S.A.

Autor: Grupa PSB S.A. - zobacz wizytówkę firmy