Zima jest okresem, w którym raczej powstrzymujemy się od intensywnych działań. Jednak są i tacy, którzy właśnie w tym momencie decydują się na wielkie zmiany, jak np. remont mieszkania. Wiążą się z tym pewne zalety, musimy jednak w szczególności wziąć pod uwagę zagrożenia wynikające z zimowej specyfiki klimatu.

Prace suche w zimowym remoncie

Zacznijmy od tego, co nie ulega szczególnym zmianom w zależności od pory roku. Zimą możemy bowiem wykonać wszelkiego rodzaju prace suche, takie jak wymiana instalacji (nie licząc grzewczej), wymiana podłóg, układanie kafelków, płyt kartonowo-gipsowych czy ocieplanie poddaszy. W tego typu pracach wilgotność i temperatura nie mają aż takiego znaczenia jak w przypadku prac mokrych.

Na co trzeba uważać?

Wiele czynności wchodzących w skład remontu generalnego nie nadaje się do przeprowadzenia zimą lub wymaga szczególnych warunków. Do pierwszej grupy zaliczymy wszelkiego rodzaju prace na zewnątrz, takie jak malowanie, tynkowanie i gipsowanie. Niska temperatura i nieodpowiednia wilgotność mogą sprawić, że te materiały stracą swoje właściwości. Kwestią istotną jest oczywiście bezpieczeństwo robotników, które w skrajnie niskich temperaturach mogłoby zostać narażone.

W przypadku prac “mokrych” wewnątrz budynku nie ma przeciwwskazań, trzeba jednak zadbać o odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza. Dobrze w tym celu zaopatrzyć się w czuły termometr i higrometr, aby nie dopuszczać do zbyt dużych zawahań. Przyjmuje się, że stopień zwilżenia powietrza w pomieszczeniach ze schnącą farbą powinien wynosić pomiędzy 40% a 80%. Temperatura z kolei nie może być niższa niż 5˚C, lecz optymalna to około 25˚C. Należy również pamiętać, że ta sama farba schnąca w niższej temperaturze może nabrać innego odcienia, niż w wyższej. Nie można również ogrzewać ścian punktowo, gdyż może to prowadzić do powstawania pęknięć. Pomieszczenia trzeba regularnie wietrzyć, żeby wilgoć nie dostała się do głębszych warstw farby lub tynku.

Bezpieczny transport materiałów

Kolejnym zagrożeniem wynikającym z przeprowadzania remontu zimą jest transport materiałów. Większość z nich, takich jak farby, kleje, oleje, tynki, deski i panele cechuje się ograniczoną odpornością na działanie niskich temperatur. Oczywiście przewiezienie ich zwykłym samochodem z ogrzewaniem sprawdzi się w niewielkich odległościach (niedopuszczalne są wówczas dłuższe postoje). Zapomnijmy jednak o transporcie pieszym lub korzystaniu w tym celu z komunikacji miejskiej. Nawet krótkotrwałe działanie temperatur poniżej zera może bowiem wpłynąć destrukcyjnie na materiały. Naturalnie po przetransportowaniu musimy zapewnić równie odpowiednie warunki przechowywania.

Zalety przeprowadzania remontu zimą

To rozwiązanie ma jednak swoje zalety - np. ceny, jakie proponują wówczas ekipy remontowe, mogą się nieco różnić. Jest to dla nas dobra okazja do wynegocjowania lepszych warunków, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można wykorzystać na przykład na zakup lepszej jakości materiałów. Ceny tychże również mogą być nieco niższe, wziąwszy pod uwagę przestój w branży. Autor: Dekoral - zobacz wizytówkę firmy